RADUJE SIĘ DUSZA MA. Raduje się dusza ma, wielbi Pana swego. Będę Ci śpiewał z całej siły! Sławić Cię będę za Twe dzieła. Będę Ci śpiewał z całej siły! Błogosławić będę Twoje imię, jest miłosierny Pan Zastępów. Moc Jego ramienia nad swym ludem. Pan, mój Zbawca! Przed siódmą rano na Oleandrach zazieleniło się wczoraj od mundurów uczestników Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej Strzelców Piłsudskiego. Byli to głównie młodzi ludzie, członkowie organizacji strzeleckich, harcerze, uczniowie szkół noszących imię Marszałka, a także młodzież z Ukrainy i Wileńszczyzny oraz przedstawiciele Wojska Polskiego. Juliusz L. Englert (z prawej) i komendant Marszu Jan Józef Kasprzyk fot. anna kaczmarz Marsz Szlakiem I Kompanii KadrowejAmbicją ponad 400-osobowej grupy jest w ciągu tygodnia przejść 160-kilometrową trasę do Kielc. Marsz kompanii, która wyruszyła w 1914 r. i liczyła 144 osoby trwał 4 siedmioletni piechur - Jakub Wechman, zapewnia, że podoła trudom marszu i jeszcze będzie pomagał tacie - Maciejowi Wechmanowi, który jest dowódcą drugiego Przyjechaliśmy z Wielkopolski, ze Śremu. U nas nie ma tak silnych tradycji piłsudczykowskich jak tutaj, ale ja pochodzę z domu, w którym były one kultywowane. Dlatego 15 lat temu trafiłem do "Strzelca", a od ośmiu lat uczestniczę w marszach. Jest to fenomenalna wyprawa, podczas której można się spotkać z przyjaciółmi z całej Polski. Wtedy jesteśmy silni, jak w piosence I Kompanii Kadrowej: "Już dzisiaj my jednością silni, tworzymy Polskę, ojców sen". Patriotyzm? O nim można mówić dopiero wtedy, kiedy sami się sprawdzimy - uśmiecha się Maciej trakcie uroczystego apelu odczytano historyczny rozkaz wymarszu wydany przez marszałka Piłsudskiego 3 sierpnia 1914 r. Wiceprezydent miasta Elżbieta Lęcznarowicz i syn legionisty Juliusz Englert złożyli kwiaty przed domem im. J. Ten marsz ma być wielkim świadectwem, że ojczyzna istnieje, że ją kochamy - podkreślił o. ojciec Eustachy Rakoczy, paulin z Jasnej Góry, kapelan Żołnierzy pieśnią "My, Pierwsza Brygada" na ustach uczestnicy marszu wyruszyli przez centrum Krakowa do Michałowic, gdzie w 1914 r. strzelcy obalili słup graniczny między zaborami austriackim i Podczas wędrówki przypominam ważne wydarzenia - mówi Lucjan Muszyński, zastępca komendanta marszu, który uczestniczy w marszu już po raz 17. z rzędu. - Wczoraj opowiadałem o rocznicy stracenia dyktatora powstania styczniowego Romualda Traugutta. Staram się nie zanudzać cyframi, tylko przenieść atmosferę tamtych dni, mówię o tym, co mogli czuć wtedy chłopcy, o czym rozmawiali i czego pragnęli. Przypominam chwile radosne, to że nie wszyscy zatrzaskiwali okiennice, widząc nadchodzących strzelców. (JAKA)Rozmawiamy z majorem Juliuszem L. Englertem, rotmistrzem Wojska Polskiego, żołnierzem batalionu AK "Wigry", oficerem II KP i synem legionisty podpułkownika Adama W. Englerta. Pański ojciec 94 lata temu wyruszał z tego miejsca - krakowskich Oleandrów - do Kielc z I Kompanią Kadrową?- Wspominał z dumą, że był jednym z żołnierzy powołanych przez komendanta Piłsudskiego ad personam, czyli osobiście, do udziału w kompanii. Miał pseudonim "Judym", bo uwielbiał Żeromskiego. Był żołnierzem AK i II Korpusu, a także historykiem oddziału Pierwszej Kompanii Kadrowej. Teraz tę ostatnią pracę kontynuuje prezydent Jacek Majchrowski, który już drugi raz wydał znakomitą rzecz o historii I Kompanii Kadrowej ["Pierwsza Kompania Kadrowa - portret oddziału" - przyp. red.]. Dla mnie jest to ważne, że jestem w Krakowie i myślę o tym, jak on się czuł mając 24 lata. Jak Pana ojciec wspominał dzień wymarszu z Oleandrów?- Nigdy go o to nie pytałem. Sprawy te pozostaną na zawsze pomiędzy nim a Panem Bogiem, ale mimo to czuję się bardzo zaszczycony faktem, że jestem synem jednego z pierwszych żołnierzy polskiego wojska. Mam nadzieję, że idea I Kompanii Kadrowej, idea walki o niepodległość, pozostanie w pamięci nadchodzących pokoleń jako wskazówka, jako natchnienie do walki o Polskę, także na co dzień, tam gdzie nie ma już potrzeby walki zbrojnej, ale jest potrzeba nowej walki o niezawisłość osobistą i narodową, o duszę i serce narodu. Czy specjalnie przyjechał Pan na tę uroczystość z Londynu?- Tak. W Wielkiej Brytanii mieszkam już od 62 lat, jednak w Polsce bywam często, bo to jest mój kraj. Fakt, że jestem tutaj w tym dniu, to dla mnie wielki zaszczyt. Myślę, że patos jest rzeczą niebezpieczną w każdym wieku, a w moim specjalnie trzeba go unikać, natomiast w tak ważnym dniu spotkanie z młodymi ludźmi, przyszłością narodu, jest największą radością, która człowieka mieszkającego poza granicami kraju może KATARZYNA JASIŃSKA
raduje sie serce raduje sie dusza
Raduje sie serce. 23,835 views. Provided to YouTube by Danmark Music GroupRaduje sie serce · Pieśni PatriotycznePiesni Patriotyczne℗ 2096 Nevada MusicReleased on: 2003-01-01Composer:
Saturday, March 17, 2012 Raduje się dusza ma
RADUJE SERCE, RADUJE DUSZA 24-06-2018 Data rozpoczecia 26-03-2018 Data zakoñczenia 1 .Nazwa oferenta(-tów), forma prawna, numer Krajowego Rejestru Sadowego lub innej ewidencji, adres siedziby oraz adres do korespondencji (jeŽeli jest inny od adresu siedziby) STOWARZYSZENIE „JEDYNKA DZIECIOM" KRS: 0000359334 zcectont Wyborcza podała, że Polska nie chce współpracować z organami ścigania Unii Europejskiej w sprawie nadużyć w gospodarowaniu unijnymi pieniędzmi. Laura Kövesi, europejska prokurator generalna, powiedziała „Rzeczpospolitej”, że Prokuratura Europejska (EPPO) wysłała już do strony polskiej 23 prośby o współpracę. Żadna nie doczekała się odpowiedzi. Na wieść o tym Komisja Europejska dała zielone światło dla polskiego Krajowego Planu Odbudowy. W czwartek do Polski przyjedzie w tej sprawie szefowa KE Ursula von der Leyen. Raduje się serca, raduje się dusza, Bo PiS wreszcie może przebierać w funduszach. Pozbądź się Polaku moralnego kaca, Cóż, łamanie prawa dziś w Unii popłaca. 379 views, 14 likes, 0 loves, 0 comments, 2 shares, Facebook Watch Videos from JakZagrac.pl: Były trzy piosenki zwykłe pod rząd, to teraz dwie religijne tydzień w tydzień! Dlatego dziś mam dla was „Raduje się serce raduje się dusza, gdy tylu Bydgoszczan na pomoc Ojczyźnie wyrusza” Mimo późnej pory , padającego deszczu setki Bydgoszczan zebrały się na Starym Rynku by swoją obecnością zamanifestować poparcie dla działań Prezydenta Andrzeja Dudy (środa 9 XII). Zgromadzeni dzierżyli w dłoniach polskie flagi i portrety Prezydenta. Pieszy głos zabrał przedstawiciel Solidarny2010 Tomasz Jasiński:Gromadzi nas tutaj potrzeba chwili. Chcemy zaprotestować przeciwko atakom liberalnych elit na prezydenta Andrzeja Dudę Po raz pierwszy od wielu lat otwiera się przed nami możliwość uporządkowania naszego polskiego domu zgodnie z oczekiwaniami i najgłębszym pragnieniem serca. Prezydent Andrzej Duda od pierwszego dnia urzędowania zaczął rzetelnie i uczciwie pracować dla dobra Polski. Myślę, że wszyscy poczuliśmy różnice między prezydentem biernym i nieudolnym a energicznym i skutecznym. Już od samego początku tak bardzo, że Platforma Obywatelska przestraszyła się realnych zmian. Jakie to zmiany zapowiada prezydent Andrzej Duda: do patriotyzmu zasad polityki. i uczciwość się w głos społeczny i otwartość na konstruktywny dialog. Platformie po utracie władzy, ostał się tylko ostatni przyczółek oporu: Trybunał konstytucyjny. W całości był on obsadzony sędziami z nominacji PO i zapewniał zgodność orzeczeń z jej pragnieniami. Zrozumiałym się staje, że tylko w jej interesie leży bronienie starego Trybunału jako gwaranta ich nietykalności. Tenże Trybunał miał orzekać we własnej sprawie, czy coś jest zgodne z Konstytucją czy nie. Zmiana zastanego układu przez mianowanie pięciu nowych sędziów i zaprzysiężenie ich, została odebrana przez opozycje jako zamach na demokrację. Tymczasem okazuje się, że nie ma innej drogi do wdrożenia planu Pis-u, jeżeli jego projekty mają być skutecznie realizowane. Tym obrońcom demokracji z PO i Nowoczesnej nigdy nie przyszło do głowy powoływać się na demokracje albo konstytucje, gdy ludziom biednym zabierano dzieci, tylko dlatego, że byli biedni, ograniczano swobodny dostęp do służby zdrowia albo obywatelskie projekty ustaw odsyłano do zamrażarki sejmowej. Politycy PO rozwścieczeni zapowiedzią odkłamywania rzeczywistości przez nowy rząd, rozpoczęli na nieznaną wcześniej skale kampanie pogardy, nienawiści, rzucania kalumnii. Taka postawa niebezpiecznie radykalizuje nastroje w społeczeństwie. Nie sprzyja to rozwojowi naszego kraju ani dialogowi społecznemu. Z Platformą Obywatelską dialog jest niemożliwy, bo z premedytacją go nie chce. Szczególnie dotkliwie zaatakowano prezydenta Andrzeja Dudę, który stoi po stronie zwykłych ludzi i ich spraw. Za to Po i Nowoczesna tracą czas na gadaninę o czysto teoretycznej demokracji bez związku z ludzkimi oczekiwaniami. Jeżeli taka postawa będzie trwała dalej, szeroką ławą zalejemy ulice, żądając poszanowania dla wyboru narodu. Wszystko po to żeby oni nie mieli wątpliwości gdzie bije jego serce. – zakończył Jasiński. „Kiedyto w 1791 uchwalenie konstytucji majowej zapoczątkowało proces naprawy Rzeczypospolitej, powstała Targowica, wtedy właśnie gwarantami polskiej demokracji stały się Rosja i Prusy. To samo zaczyna się dziać dzisiaj. Dziś ich następcy jadą skarżyć się do Brukseli. Już Parlament Europejski chce debatować na temat dotyczący naszego narodu i naszego społeczeństwa. Nie ma naszej zgody, na to by ktoś obcy decydował o Najjaśniejszej Rzeczypospolitej! Nie pozwolimy obcym mocarstwom decydować o losach naszej Ojczyzny! – wołał przewodniczący Klubu Gazety Polskiej Frelichowski. Nawiązał też do zmasowanej krytyki prezydenta Andrzeja Dudy. Zwrócił uwagę, że zarzucano mu, że nie realizuje obietnic wyborczych, np. nie wnosi – co zapowiadał – ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego, a jak to uczynił też źle, bo twierdzą, że Polski na tę ustawę nie stać – Każde działanie, każdy krok podjęty przez niego przez tak zwane autorytety, powtarzam tak zwane autorytety i reżimowe media jest krytykowany– dowodził . – Nie pozwolimy, by nasze zwycięstwo, zwycięstwo Polski zostało obrócone w pył przez wrogów Rzeczypospolitej Polskiej. Nie ma naszej zgody. Uda się zmienić Polskę i odbudować nasz kraj z tych ruin, które zostały nam po ośmiu latach rządów Platformy Obywatelskiej. „Raduje się serce raduje się dusza, gdy tylu Bydgoszczan na pomoc Ojczyźnie wyrusza” – tymi słowami wyraziła swą radość z licznego przybycia mieszkańców Bydgoszczy i okolicy Krystyna Sawicka ze stowarzyszenia „Idee Solidarności 198-89” Głos zabierali także legenda bydgoskiej Solidarności Jan Perejczuk, prezes Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w PRL „Przymierze” – Jan Raczycki. Przemówienia liderów nagradzane były owacją zgromadzonych i skandowaniem: “Andrzej Duda! Andrzej Duda to się uda!” Całość przelatana była wspólnym śpiewaniem pieśni patriotycznych. Po zakończeniu manifestacji zebrani podpisywali się pod kartą świateczną życzeniami dla Prezydenta. organizatorzy: Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w PRL „Przymierze” Jan Raczycki Idee Solidarności 1980-89 Barbara Wojciechowska Solidarni2010 Maciej Różycki Klub Gazety Polskiej Krystian Frelichowski fot. Adrianna Katarzyna Piekarska Serce się raduje widząc tyle dobra ️ Szkoła Podstawowa im. Świętej Kingi w Maciejowej kolejny raz pokazała że można liczyć na ich pomoc i dobre serduszka 🤩 ️ 🤗 Dziękujemy Pani Dyrektor Magdalena Dobosz, oraz opiekunom szkolnym Panią Basia Pióro, Katarzyna Dybowicz, Monika Jarzębak i wszystkim uczniom szkolnym i przedszkolnym za włączenie się do akcji ,,Pomoc dla 3 sierpnia 1914 roku w Krakowie z połączenia Strzelca, Polskich Drużyn Strzeleckich i harcerzy, w wyniku działań Józefa Piłsudskiego powstała Pierwsza Kompania Kadrowa – zalążek wojska polskiego walczącego o odzyskanie niepodległości. Dowódcą mianowany został Tadeusz Kasprzycki – „Zbigniew”. W skład powstałej kompani weszły cztery plutony, złożone z dziesięcioosobowych sekcji – stan kompanii (wg. Różnych źródeł) wynosił 145- 168 żołnierzy. Pierwsza Kompania Kadrowa wymaszerowała 6 sierpnia 1914 r o godzinie 2:42 w stronę Miechowa – w Michałowicach obaliła rosyjskie słupy graniczne. Wymarsz Kampanii oraz jej wkroczenie na teren zaboru rosyjskiego miało dla Polaków ogromne znaczenie. Działania te pokazały olbrzymią wolę walki o niepodległość Polski. Więcej informacji na ten temat oraz pomysły na działania i zbiórki znajdziecie w propozycji programowej „Raduje się serce”. Emilia Kulczyk członkini GK ZHP . 713 695 244 444 701 348 593 168

raduje sie serce raduje sie dusza